2015.07.01 – BIESZCZADY

A tym razem udało nam się większą ekipą ruszyć znów w Bieszczady. Razem ze mną jest Marcin i jego dziewczyna Anita, a także moja współlokatorka Kasia.

Jedziemy z dwóch różnych miejscowości, więc spotykamy się dopiero na miejscu w Ustrzykach Górnych.

Pierwszego dnia robimy trasę z Ustrzyk Górnych na Wielką Rawkę:

A później powrót do hotelu tędy:

Początek podejścia przez las.

A wyżej zaczynają się widoki. Nawet na tej trawie poniżej Anita mogła się trochę powylegiwać na słońcu 🙂

Natomiast następny dzień to już wejście standardowo czerwonym szlakiem z Wołosatego przez Halicz na Tarnicę.

I docieramy do Halicza, gdzie jak zwykle wieje 🙂

„Ulepszone” podejście do Przełęczy Pod Tarnicą.

I sama Tarnica.

Możesz również polubić…

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x