2019.10.13 – LACKOWA [997m]
LACKOWA – 997m
Po wczorajszym zdobyciu Radziejowej, czas na „Górę Policyjną” (w końcu wysokość zobowiązuje) i dlatego dziś mierzymy się z najwyższym szczytem po polskiej stronie Beskidu Niskiego – Lackową.
Zdecydowaliśmy, że nie ma co iść na łatwiznę i dlatego atakujemy zachodni stok góry. Biegnie nim czerwony szlak turystyczny, który jest najbardziej stromym w Beskidzie Niskim i jednym z najbardziej stromych w polskich górach (poza Tatrami) odcinkiem znakowanego szlaku.
Samochód zostawiliśmy w Izbach [o tutaj], gdzie praktycznie tuż za skrzyżowaniem jest miejsce na kilka samochodów. Jeśli akurat nie padało można spróbować wjechać dalej, ale pogoda lubi się zmieniać, więc nie chcieliśmy ryzykować wypychania auta z błota. Tym bardziej, że droga od skrzyżowania do początku szlaku jest prosta jak stół, możemy podziwiać widoki i potraktować ten początek jak rozgrzewkę przed bardziej wymagającym podejściem.
Sama trasa do początku szlaku jest dość szybka i mimo podpowiedzi map google zajmuje max 15 minut.
Sam spacer do szlaku pozwala przyjrzeć się, na co trzeba będzie się wspiąć, bo Lackowa wyróżnia się na tle krajobrazu.
Póżniej po wejściu na czerwony szlak, nasze tempo nieznacznie maleje, ale to tylko dlatego, że trasa zaczyna wyglądać następująco: